Oryginalne wnętrze Goździkowej

"Goździkowa" to przeciętna Polka, zachowawcza, tradycjonalistka, która została wylansowana w reklamie przeciwbólowego farmaceutyku i ochrzczona tak po to, by prawdopodobnie dać odpocząć biednemu "Kowalskiemu". I tak, jak oryginalnie i nieprzeciętnie, sposobem Goździkowej radzenia sobie z bólem głowy jest wzięcie tabletki, tak i wnętrza Goździkowej są równie niepowtarzalne... Co więc dziś wybrałaby Goździkowa, gdyby urządzała swoje deweloperskie M3? Zdecydowanie szary gres na podłogi w przedpokoju i kuchni, meble w białym, lakierowanym na połysk mdf-ie, dębową deskę, panel albo płytkę imitującą deskę na resztę podłóg, jasne duże płytki do łazienki, względnie kafelki metro, ewentualnie gres drewnopodobny lub... szary gres. Meble, poza kuchnią, łazienką i wnękami do zabudowy, gotowe z sieciówek w kolorach biel, jasne po średnie drewno, szarość.

Brzmi znajomo? Prawda, że oryginalnie?

I wiecie co? Nie ma w tym nic złego, jeśli urządzacie się sami. To naprawdę bezpieczna baza i trudno popełnić tu gafę. Na oryginalność zaś można postawić puszczając wodze fantazji w dobieraniu tych elementów wystroju, które potem można zmienić łatwiej, niż skuwać płytki czy demontować podłogi. Można szaleć z tapetami, tkaninami poduszek lepiej niż kanap (poduszki wymienić znacznie taniej). Można wymyślić i zrealizować własne pomysły na ciekawą okładzinę ścienną, kolory farb, motywy itd. Przytachać nikomu innemu niepotrzebny staroć i pozbawić go politury lub potraktować zupełnie odjechanym kolorem. Wyeksponować nasze zbiory kolekcjonerskie, pokazać zainteresowania. W cenie jest wszystko, co nada wnętrzu charakter osobisty i indywidualny mieszkańców. Nie wszyscy oczywiście mają potrzebę bycia posiadaczem oryginalnych wnętrz, a popularna zachowawczość sprawia, że czują się bezpieczniej ale przyznacie sami, że pomiędzy Goździkowymi nie zaszkodziłoby odrobinę awangardy.

Jeśli zatrudniasz projektanta, to zastanów się czy nie szkoda trochę wydanych pieniędzy na rozstrzyganie takich dylematów: która szarość jest bardziej szara? Wymagaj trochę więcej. Może chcesz wnętrza, które są przytulne, a może takie, które sprawiają wrażenie luksusowych, może idealnie rozplanowane i proporcjonalne, a może bardziej nonszalanckie czy ekstrawaganckie. Może jasne i monochromatyczne a może multikolor to jest coś, co dostroi się do Twoich wibracji? Uwierz, że "niestandardowo" nie wyklucza możliwości, że wnętrze będzie Ci się podobać i będziesz się w nim dobrze czuć. Otwórz się na szersze spectrum możliwości. Nie martw, że nie będzie u Ciebie jak u Goździkowej ;)



CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz